Więź ojciec-dziecko
Budowanie bezpiecznego związku zaczyna się od urodzenia
Typowa sytuacja: ojciec i dziecko podróżują razem pociągiem. Dziecko dokucza - ojciec nie reaguje. Dziecko zaczyna krzyczeć, ojciec odpowiada krzykiem. Obserwator może pomyśleć, że jest to zła relacja ojciec-dziecko. Ale czy na pewno? W każdym razie temat więzi jest szeroko dyskutowany. Prof. dr Andreas Eickhorst wyjaśnia, o co w tym wszystkim chodzi.
Wszyscy mówią o przywiązaniu, lęku przed przywiązaniem i zaburzeniach przywiązania. Ale czy wszystko, co nazywamy przywiązaniem w życiu codziennym, jest również przywiązaniem w sensie naukowym?
Ma Pan rację, lubimy mówić o przywiązaniu w życiu codziennym, ale termin ten w rzeczywistości oznacza coś znacznie bardziej złożonego, niż nam się początkowo wydaje. Pański przykład dobrze to ilustruje: widzimy ojca wchodzącego w interakcję z dzieckiem i na tej podstawie wnioskujemy, czy więź jest dobra czy zła. Jednak więź jest w rzeczywistości złożonym programem behawioralnym, który opiera się na dużej liczbie indywidualnych interakcji. Krótka obserwacja, taka jak ta podczas podróży pociągiem, nie jest zatem reprezentatywna dla oceny więzi. Zasadniczo można powiedzieć, że zbudowanie bezpiecznego przywiązania zajmuje bardzo dużo czasu, ale odpowiednio trudno jest je ponownie rozbić.
Właśnie użył Pan słowa "bezpieczne". Czy istnieją również "niepewne" więzi? I jak w ogóle rozwija się więź między ojcem a dzieckiem?
W rzeczywistości nie mówimy o dobrych i złych więziach, ale o bezpiecznych i niepewnych. Więź między ojcem a dzieckiem zaczyna się w momencie narodzin. Dziecko jest bezradne i zależne od ochrony - na przykład od ojca. Szuka pocieszenia, bliskości i bezpieczeństwa i wyraża to na przykład poprzez płacz. Zwykle aktywuje to ojca do szybkiej reakcji. Bezpieczne przywiązanie rozwija się, gdy ojciec zaspokaja potrzeby dziecka. Ważne jest, aby działo się to w określony sposób: po pierwsze niezwłocznie - tzn. nie godzinę później - po drugie adekwatnie - tzn. gdy dziecko jest głodne, również je karmiąc, a nie tylko pocieszając - i po trzecie niezawodnie - tzn. by ojciec nie reagował czasem z uczuciem, a czasem z niechęcią. Kiedy to wszystko się dzieje, rozwija się bezpieczna więź między ojcem a dzieckiem. W tym przypadku jakość jest ważniejsza niż ilość interakcji. Nawet jeśli ojciec i dziecko widują się tylko raz w tygodniu, samo w sobie nie przemawia to przeciwko bezpiecznej więzi. Jeśli jednak zachowanie ojca jest ambiwalentne i nie jest wiarygodne dla dziecka, reaguje ono mechanizmem ochronnym. Ponieważ jego oczekiwania nie są spełniane, mniej inwestuje w związek, aby uchronić się przed dalszym rozczarowaniem. W tym przypadku mówimy o niepewnej więzi ojciec-dziecko. Może się to również pojawić, jeśli ojciec i dziecko codziennie się widują i wchodzą ze sobą w interakcje.
Czy ta więź zmienia się w ciągu życia dziecka? Na przykład, czy jest ona silniejsza, gdy dziecko jest jeszcze małe, a następnie maleje wraz z wiekiem dziecka?
Sama więź się nie zmienia; raz ustanowiona, jest względnie stabilna. Zmienia się natomiast jej znaczenie. Jeśli ojciec jest jedyną postacią przywiązania, na przykład dlatego, że matka umiera przy porodzie, a ojciec i dziecko żyją gdzieś w izolacji, zależność dziecka od ojca jest odpowiednio wysoka, a więź jest wszechmocna. Ogólnie rzecz biorąc, im starsze dziecko, tym więcej osób poznaje (na przykład w przedszkolu lub szkole), z którymi następnie tworzy więź. Fakt, że są teraz inne osoby kontaktowe, oznacza, że więź z ojcem nie jest już tak centralna. W okresie dojrzewania krąg przyjaciół wydaje się znacznie ważniejszy, a następnie partner. Jednak żadna z tych zmian nie wpływa na rzeczywistą więź ojciec-dziecko. Pozostaje ona tak stabilna lub niestabilna, jak została zbudowana - chyba że zostanie uszkodzona przez traumę.
Kiedy mówi Pan o traumie, czy ma Pan na myśli przede wszystkim przemoc lub napaść na tle seksualnym? Czy istnieją inne wydarzenia, które mogą uszkodzić więź ojciec-dziecko?
Przykłady, które Pan wymienił, są wyraźnie traumatyczne. Ale trauma może również wystąpić, na przykład, gdy kontakt z ojcem nagle się urywa, a dziecko nie jest w stanie tego zrozumieć i przetworzyć. Dzieci często obwiniają siebie za separację rodziców, nie rozumieją, że istnieją również czynniki spoza relacji matka-ojciec-dziecko, które spowodowały separację. Jeśli kontakt między ojcem a dzieckiem zostanie zerwany po separacji, a matka nie wyjaśni dziecku, dlaczego tak się stało, może to spowodować traumę i uszkodzić więź między ojcem a dzieckiem. W przypadku zaburzeń przywiązania - tj. gdy ojciec i dziecko w ogóle nie wchodzą w interakcje w ramach relacji przywiązania - można zastosować terapię, aby przynajmniej spróbować nawiązać funkcjonalną więź. Poradnictwo rodzicielskie lub poradnictwo dla rodziców i niemowląt, które można znaleźć w każdym większym mieście, to pierwsze miejsca, do których można się udać.
Teraz cały czas mówiliśmy o więzi ojciec-dziecko. Więź matka-dziecko jest szczególnie ważna w tym kontekście. To ona nosi dziecko i karmi je piersią. Czy ta więź jest zatem silniejsza niż więź między ojcem a dzieckiem?
Naukowo nie ma na to dowodów. Cechy więzi są równie wyraźne zarówno u matki, jak i u ojca, a wzorce więzi są również takie same. Oboje uwalniają hormon więzi oksytocynę w swoich mózgach, na przykład gdy trzymają w ramionach płaczące dziecko. Obie więzi są absolutnie równe. Natura sprytnie to wymyśliła, ponieważ pozwala ojcu zastąpić matkę do pewnego stopnia, na przykład po jej śmierci. Jednak natura więzi jest inna, a eksploracja jest bardziej centralna niż w przypadku matki. Ma to również związek z naszym (wciąż) obecnym społecznym wzorcem podziału pracy i ról: Może to prowadzić do tego, że matka jest bardziej skłonna do pocieszania dziecka, a ojciec po prostu wchodzi w interakcje w sposób silnie zabawowo-eksploracyjny. Naukowcy odkryli również, że jeśli od samego początku istnieje bezpieczna więź między ojcem a dzieckiem, ma to pozytywny wpływ na rozwój. Dzieci te są następnie w stanie lepiej budować bezpieczną więź ze swoim partnerem w późniejszym czasie.
O osobie
Prof. dr Andreas Eickhorst jest psychologiem rozwojowym i profesorem "Psychologicznych podstaw pracy socjalnej" na Uniwersytecie Nauk Stosowanych i Sztuki w Hanowerze. Już w swojej pracy dyplomowej skupił się na interakcjach między ojcem a niemowlęciem i teoriach ojcostwa. Pozostał wierny temu tematowi i od tego czasu pracuje w takich obszarach, jak badania nad ojcem, interakcje rodzic-dziecko i psychologia rodziny.
Gdzie możemy znaleźć pomoc i poradę?
Jeśli mają Państwo wrażenie, że trudno jest nawiązać więź z dzieckiem, proszę nie bać się szukać pomocy z zewnątrz. W każdej chwili mogą Państwo skontaktować się z jedną z około 270 poradni rodzicielskich i rodzinnych w Nadrenii Północnej-Westfalii z pytaniami i wątpliwościami. Mogą Państwo znaleźć poradnię w pobliżu, wyszukując ją w Internecie lub korzystając z wyszukiwarki na portalu DAJEB Deutsche Arbeitsgemeinschaft für Jugend- und Eheberatung e.V.
Sieć poradnictwa dla mężczyzn zrzesza poradnie specjalizujące się w problemach i konfliktach chłopców, mężczyzn i ojców. Mogą Państwo skorzystać z mapy poradnictwa, aby znaleźć poradnię w pobliżu.